czwartek, 9 kwietnia 2015

Powroty

Żeby tak już było :)

Taki tytuł nosił jeden z pierwszych wpisów na tej stronie. Na samym początku wspólnego mieszkania, na początku roku akademickiego. Czas jak zwykle popędził z nieubłaganą szybkością i oto mamy już kwiecień. W lutym zrobiłam przerwę "taktyczną", żeby całą energię "intelektualną" spożytkować w trakcie sesji. Ale jak to zwykle bywa, przerwa potrwała dłużej niż to było w planach. Dlatego teraz czuję potrzebę przerwania tej złej passy i oficjalnie ogłaszam swój powrót. Za oknem mocno świeci słońce zaznaczając obecność wiosny. Chociaż ta kalendarzowa już trwa, to czekam jeszcze na cieplejsze temperatury. I na wiosenną energię! :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz